[ Pobierz całość w formacie PDF ]
przezroczystą bluzką, która zdradzała brak stanika&
Chyba powinieneś się ubrać?
Zamiast zastosować się do jej sugestii, wszedł głębiej do salonu.
Najpierw zrobię ci drinka. Rzucił na krzesło wilgotny ręcznik i podszedł do
znajdującego się w rogu pokoju barku. Woda, białe wino, czerwone wino, coś mocniejszego?
Uniósł brew pytająco.
Czy Lucien celowo eksponuje swoje opalone ciało? %7łeby ją wprawić w zakłopotanie? Jeśli
tak, to mu się udało. Jeszcze nigdy w życiu nie była tak speszona i tak świadoma bliskości
mężczyzny jak teraz.
Na wszelki wypadek odchrząknęła.
Poproszę o kieliszek czerwonego wina wychrypiała w końcu, obserwując grę mięśni
jego pleców, kiedy się odwrócił, by otworzyć barek.
O, proszę bardzo. Podszedł do niej swobodnym krokiem z dwoma kieliszkami
czerwonego wina.
Czy to miał być sygnał, że nie zamierza już nic więcej na siebie założyć? No bo niby
dlaczego miałby to robić? Ostatecznie był u siebie w domu. Kiedy sięgała po kieliszek, zadrżała jej
ręka i rozlała trochę wina.
Przepraszam bąknęła pod nosem i przełożyła kieliszek do drugiej ręki, żeby z tej
pierwszej zlizać krople wina.
Pozwól. Złapał ją za palce i nie ukrywając rozkoszy, z jaką to robił, uprzedził jej
zamiar. Mmm& cudowne. Oblizał usta. Może zawsze powinienem w ten sposób pić wino?
Lucien&
Hm? Mimo że wina już dawno nie było, nie zaprzestawał pieszczoty, rozkoszując się
dotykiem jej delikatnych palców.
Thia wyrwała mu w końcu rękę, spoglądając na niego surowo.
Czy ty to robisz naumyślnie? spytała.
Czy co robię naumyślnie?
Zmrużyła oczy.
Proszę cię, idz i włóż coś na siebie.
Jesteś dzisiaj wyraznie spięta, Cyn. Czyżby Empire State Building nie spełnił twoich
oczekiwań?
Empire State spełnił wszelkie moje oczekiwania, a ja absolutnie nie jestem spięta.
Odsunęła się od niego gwałtownie na odległość, którą uznała za bezpieczną.
Popołudniowe spotkanie Luciena nie poszło dobrze. Ale nie to było przyczyną jego
zniecierpliwienia i niezadowolenia. Zawiniły tu natrętne myśli o Cynthii, które nie dawały mu
spokoju podczas przedłużających się rozmów biznesowych. Chodziło nie tylko o wspomnienie jej
jedwabistej skóry, żywo reagujących piersi i smakowitych ust, ale o to, że mu się po prostu
podobała. Jej poczucie humoru, sposób, w jaki potrafiła mu się w każdej sytuacji odgryzć,
właściwie wszystko! W rezultacie Lucien przerwał spotkanie i zaproponował powrót do negocjacji
w przyszłym tygodniu. Oczywiście nie był zachwycony tym, że jego uporczywe myślenie o Cyn
w tak wyrazny sposób wpłynęło na sprawy biznesowe, ale gdy tylko ją zobaczył w tych obcisłych
dżinsach i przezroczystej bluzeczce, z burzą czarnych sięgających ramion włosów, cała irytacja
mu przeszła, ustępując pożądaniu.
Myślałam, że zostałam tu zaproszona na kolację, a nie na męski striptiz! powiedziała
uszczypliwie.
Lucien nawet nie starał się ukryć satysfakcji, jaką sprawiło mu skrępowanie Thii wywołane
widokiem jego nagiej piersi.
Mam w tej chwili na sobie więcej, niż miałbym na plaży argumentował.
Ale może zauważyłeś, że nie jesteśmy na plaży. A ja nie zamierzam dostarczać ci
rozrywki.
Spojrzał na nią z ironią.
Ależ ja jeszcze nawet nie zacząłem się bawić, Cyn.
I jeśliby to miało zależeć ode mnie, nie zaczniesz. Energicznie odstawiła kieliszek, po
czym odwróciła się, wyraznie szykując się do wyjścia.
Złapał ją za ramię, ale widząc, jak się skrzywiła, natychmiast zwolnił uchwyt.
Jeszcze cię boli ręka?
Nie, nie, wszystko jest w porządku. Starała się uniknąć jego przenikliwego spojrzenia.
Po prostu mnie zaskoczyłeś, to wszystko.
Nie wierzÄ™ ci.
Westchnęła zniecierpliwiona.
Jest mi wszystko jedno, czy& Co ty robisz? żachnęła się, kiedy Lucien sięgnął do jej
bluzki i zaczął rozpinać niebieskie guziczki. Przestań, Lucien! Dała mu nieskutecznie po
Å‚apach.
Nie wierzę w twoje w porządku , sam muszę zobaczyć, jak jest naprawdę mruknął
ponuro, nie przestając rozpinać jej bluzki.
Przestań, powiedziałam! Szarpnęła się ostro do tyłu, czemu towarzyszył odgłos
rozdzieranego materiału, ponieważ Lucien nie puścił bluzki. Jego oczom ukazały się jej nagie
piersi, piękne, kształtne, zakończone różowymi seksownymi sutkami, które pod jego pożądliwym
spojrzeniem sterczały teraz prowokacyjnie.
ROZDZIAA SZÓSTY
Jak mogłeś to zrobić?! Thia pierwsza odzyskała głos. Patrzyła na niego oskarżycielsko,
rozpaczliwie próbując zasłonić przed jego wzrokiem nagie piersi. Na widok żaru w jego oczach
nogi zrobiły jej się jak z waty.
Myślę, że jak się nad tym zastanowisz, to dojdziesz do wniosku, że wina leży po stronie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]